Jeśli oglądaliście mój ostatni film na You Tube to doskonale wiecie jakie zmiany w stadzie i celach zaszły u nas w ostatnim sezonie. Jeśli jeszcze nie to koniecznie zobaczcie jakie SEKRETY skrywała Saheylu tyle czasu.
Jednym z nich był pewien słoneczny dzień początku lata, kiedy to zaplanowałam, że będzie jej ostatnim pod siodłem… Była w szczycie formy. Pracowała doskonale, oddając Filipowi Poszumskiemu całe swoje serducho. Wygrała wszystkie konkursy klasy C w jakich wystartowała w tym roku. Ale to miał być ich „last dance”… musiał być… Sekret już się rozwijał, zaraz byłby zbyt dużym obciążeniem… Filip osiodłał ją ostatni raz, a ona dała z siebie wszystko. Pokazała przed obiektywami i rozczuloną widownią, efekty ich wspólnej pracy przez ostatnie 2 lata. To był bardzo miły, motywujący i napawający dumą obrazek. Przez głowę przeleciała mi tona wspomnień, wzlotów i upadków, przygód, wyjazdów i startów… Niesamowite jak wielki kawał historii Koni Jak Malowanych zapisała już ta klacz. A to jeszcze nie koniec... Zobaczcie koniecznie fotogalerię zdjęć Moniki Stefanowskiej z tego finałowego tańca Sahaylu i Filipa. A teraz czas na kolejny, „sekretny” rozdział tej historii… Śledźcie uważnie jej losy w kolejnych aktualnościach!