W tym roku nie mamy wielu klaczy źrebnych. W jeden poranek przebadałam wszystkie ciąże. To miał być krótki filmik, ale jak zwykle się rozgadałam nad tym co widzę w USG. Uwielbiam te badania, kiedy możemy „zajrzeć do przyszłości” i podziwiać cud natury porównując zarodki w różnym wieku.
Przy okazji mojego gadulstwa odpowiedziałam też na nurtującą Was kwestię niezborności ruchowej Rozalindy. Na czym polega i z czego wynika. Temat jest trudny, ale zapewniam, że ta klacz wiedzie dobre życie.
No i nie mogłam się oprzeć, by nie poświęcić chwili czasu na jedno ze źrebiąt, które ewidentnie skradło moje serducho w tym roku.
Zerknijcie na nowy film w kulisach hodowli.