Fleur (Furst Toto x Sir Donnerhall) przyszła na świat dość późno w sezonie. Ma to swoje zalety chociażby w tym, że jej pierwsze spacery odbywały się w bujnym otoczeniu soczystej zieleni. To była doskonała okazja do sesji wraz z Moniką Stefanowską. Do tego mały obiekt okazał się doskonałą modelką. Dynamikę jaką nam zaprezentowała od pierwszych kroków, mógł dźwignąć tylko sprzęt Moni. To źrebię jest niesamowite! Nie dość, że swoim porodem na padoku zrobiła nam niespodziankę roku, to jeszcze teraz zaskoczyła nas, totalnie nieprzeciętnym ruchem. Jest zdecydowaną pretendentką do tytułu najlepszego źrebaka z tego roku! I do tego bliska ideałowi budowa i topowa prezencja. Mmmm… Jestem nią zachwycona i totalnie zauroczona! To będzie istna petarda! Musicie ją po prostu zobaczyć w fotogalerii z tej sesji, a jednocześnie zapraszam nawet najbardziej wymagających poszukiwaczy „końskich perełek” do poznania jej na żywo! Fleur jest na sprzedaż.
fot. Monika Stefanowska