2011.10.01 - Źrebięce czasy

2011.10.01 - Źrebięce czasy

Dodaj do porównania
Zapytaj o produkt:

Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe.

E-mail:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Pytanie:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
pola oznaczone - To pole jest wymagane do złożenia zamówienia. - są wymagane
Poleć ten produkt:

Jeżeli chcesz poinformować swojego znajomego o koniu, który Twoim zdaniem może go zainteresować, skorzystaj z poniższego formularza.

Do:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Możesz podać więcej adresów e-mail, rozdzielając je przecinkami
Podpis:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Treść:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
pola oznaczone - To pole jest wymagane do złożenia zamówienia. - są wymagane
PEŁEN OPIS

     Eh... Tak szybko minęły chwile błogości... W oka mgnieniu z małych kruszynek, którym towarzyszyłam od pierwszych chwil, wyrosły ogromne koniska, których nie mogę już objąć rękami. Z przerażonych oczek, spoglądających pierwszy raz na ogromny świat, powstały żarzące się węgielki z przeskakującymi od nadmiaru energii iskrami... Maleńkie kopytka, wielkości dziecięcej pięści, przeobraziły się w twarde jak skała twory, niemiłosiernie orające każdy kawałek ziemi, który stanie im na drodze w biegu za horyzont... Kręcony puszek, który pokrywał ich drobniutkie ciałka, teraz stał się sztywną tarczą, z którą ich pewność siebie wzrosła tak bardzo, że nie boją się absolutnie żadnych wyzwań... Gdzie zniknęły moje nieśmiale wyglądające zza mamy chrapki? Gdzie się podziały śmiesznie merdające, króciutkie ogonki? Gdzie moje małe źrebaczki??? 
     Eh... Tak szybko minęły chwile błogości...  Cristallo, Minako, Diverso i Sarabi - gang łobuzów. Wszędzie ich pełno, wszystko jest przez nie zdominowane... Dzielne Mamy wzdychają, obserwując ich poczynania. Chyba są już zmęczone. Tymczasem czas mija nieubłaganie... Mamy październik - miesiąc oznaczający koniec dzieciństwa. Wszystkie źrebaki po kolei będą musiały przyzwyczaić się do samodzielności. Tak więc dodaje pewnie już ostatnią galerię ze stadkiem hodowlanym 2011 w komplecie. Teraz każde z nich stanie się odrębną istotką i stawi czoło dorosłości. 
     Eh... Tak szybko minęły chwile błogości...         


pixel