2017.06.13 Pierwsze spacery Frangipani

2017.06.13 Pierwsze spacery Frangipani

Dodaj do porównania
Zapytaj o produkt:

Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe.

E-mail:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Pytanie:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
pola oznaczone - To pole jest wymagane do złożenia zamówienia. - są wymagane
Poleć ten produkt:

Jeżeli chcesz poinformować swojego znajomego o koniu, który Twoim zdaniem może go zainteresować, skorzystaj z poniższego formularza.

Do:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Możesz podać więcej adresów e-mail, rozdzielając je przecinkami
Podpis:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Treść:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
pola oznaczone - To pole jest wymagane do złożenia zamówienia. - są wymagane
PEŁEN OPIS

     Choć Frangipani do specjalnie umalowanych nie należy to od pierwszych chwil nadrabia wszystko charakterem. Ciekawska, subtelna, przymilna. Cudna! Aktualnie jest ukochaną przytulanką wszystkich stajennych. Nie ma w niej krztyny buntu, niestabilności czy humorków. Jest zawsze gotowa na wszystko co się jej przedstawia. Zaskakuje mnie nieprzeciętnie pozytywna praca z nią. Jest tak ufna, że to ona prowadzi przodem, ze mną „za rękę” matkę na padok. Podaje nóżki jakby trenowała to przez ostatnie 11 miesięcy w brzuchu. Cierpliwie znosi czyszczenie i głaskanie każdej części swojego ciała. Jest niesamowita.

     Na padoku pierwszy raz stanęła mając trochę ponad 24 godziny. Rozejrzała się dookoła i ruszyła z kopyta przed siebie. Eksplozje energii nie pozwalały jej się zatrzymać, a ja nie mogłam przestać patrzeć. Pięknie zbudowana, niezwykle żeńska i to mądre oko sprawiły, że zapomniałam o tym, że całe życie dążyłam do tego by moje konie miały jak najwięcej białych odmian. Teraz chyba będę musiała zmienić nazwę strony bo poniekąd z mojego „malowanego” gustu się wywodzi. Frangipani zmieniła wszystko w moim podejściu. Trudno się jednak dziwić bo takiej urody źrebię nie rodzi się co dzień!

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel