2013.05.27 Młode damulki

2013.05.27 Młode damulki

Dodaj do porównania
Zapytaj o produkt:

Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe.

E-mail:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Pytanie:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
pola oznaczone - To pole jest wymagane do złożenia zamówienia. - są wymagane
Poleć ten produkt:

Jeżeli chcesz poinformować swojego znajomego o koniu, który Twoim zdaniem może go zainteresować, skorzystaj z poniższego formularza.

Do:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Możesz podać więcej adresów e-mail, rozdzielając je przecinkami
Podpis:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
Treść:
To pole jest wymagane do złożenia zamówienia.
pola oznaczone - To pole jest wymagane do złożenia zamówienia. - są wymagane
PEŁEN OPIS

     Wiosna każdego dnia ładuje nam akumulatory. Nie przeraził mnie więc poranek pełen chmur na niebie i rześkiego powietrza pachnącego deszczem. Codziennie przepełniany promieniami słońca człowiek, od razu optymistycznie znajduje wyjaśnienia sytuacji: trawa podrośnie, konie się umyją, nie trzeba będzie podlewać kwiatów... :) Tak więc zadowolona i z tego stanu rzeczy zabrałam się za porządki w końskim sprzęcie i stajni. Wciąż jednak czułam wzrok na plecach podążający za każdym moim ruchem. Sarabi i Starling ciekawsko zaglądały do stajni pytając: „czy coś dzisiaj będziemy robić?”. No jakże bym mogła nie spełnić zachcianek moich dwóch damulek. Po kolei wyczyściłam każdą z nich, ubrałam czyste katary z frędzelkami na muchy i zmierzyłam z ciekawości. Moje zaskoczenie zaczęło się już przy Sarabi. Zawsze była niewielka. Aktualnie ma 2 lata i mierzy 152 cm. Mało! Do tego jest raczej drobna, szlachetna. Ile jeszcze może urosnąć? Hymn... Przyłożyłam miarkę do kłębu rocznej Starling. Oczom nie wierzę – 158 cm. Dużo! Mocna i długonożna była od urodzenia ale żeby aż tak! I znów pytanie „ile jeszcze może urosnąć”, ale już pod innym kontem. Co będzie dalej, czas pokaże... Czekam cierpliwie. Wiem, że obie znajdą swoje miejsce w stajni zawsze, ale bardzo wiele z ich przeznaczenia zależy od najbliższych lat.

     Zabrałam je na ogrodzoną ujeżdżalnię stwierdzając, że dawno już nie nagrywałam z nimi żadnych filmików. Przy okazji zrobiłam też zdjęcia. Wczorajszy, deszczowy dzień minął mi więc do końca pod znakiem obrabiania tychże fotografii. Wpatrzona w nie straciłam rachubę czasu. Obie klaczki są niezwykle urocze! Choć zupełnie różne są dla mnie tak samo ważne. Starling powala ruchem, Sarabi charakterem. Jestem z nich bardzo dumna i ta fotogaleria już należy do jednych z moich ulubionych. Przedstawia dużo z ich piękna, wyjątkowości i nieprzeciętności. Wpatrywałam się w nowe fotografie do późnego wieczora odnajdując w każdej z nich „to coś” co każdy człowiek próbuje odnaleźć w koniu chcąc go nabyć. Co to dokładnie jest? Nie wiem, ale „to” sprawia, że jestem szczęśliwa z każdego, nawet deszczowego dnia w ich towarzystwie!  

 

* By obejrzeć nakręcone tego dnia filmy kliknij TUTAJ ! *

pixel